Chyba każdemu już zdążyło obić się o uszy, że cena energii elektrycznej w 2023 roku drastycznie wzrośnie. Powodów tego jest co najmniej kilka, ale nie skupiając się w tym miejscu na żadnym z nich, trzeba przyznać, że sytuacja ta spowoduje uszczuplenie budżetu nie jednego gospodarstwa domowego czy też przedsiębiorstwa.

Z racji powyższego, na podstawie ustawy z dnia 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 r., rząd podjął decyzję o wprowadzeniu, tak zwanej Tarczy Solidarnościowej i tym samym częściowym zablokowaniu cen energii elektrycznej dla odbiorców uprawnionych, do których zaliczyć możemy odbiorców energii, nabywających energię na potrzeby m.in gospodarstw domowych, garaży, domków i altan rekreacyjnych oraz mieszkań rotacyjnych.

W zależności od rodzaju gospodarstwa domowego, chodziłoby tutaj o jej zamrożenie na poziomie od 2000 kWh dla wszystkich gospodarstw domowych, do 3000 kWh dla rolników i rodzin wychowujących co najmniej troje dzieci (innymi słowy rodzin posiadających Kartę Dużej Rodziny). Zabieg ten ma na celu zapewnienie stabilności całego rynku energetycznego.

Innymi słowy, jeżeli dane gospodarstwo domowe zużyje więcej prądu, niż przysługujący mu limit, wówczas będzie obowiązywała dla niego nowa taryfa cen z 2023 r., niestety już znacznie wyższa.

 

Słów kilka o fotowoltaice

Ocieplenie klimatu, kryzys energetyczny, ale też przede wszystkim chęć troski o nasze środowisko jako takie, skłoniły wielu właścicieli gospodarstw domowych do zamontowania paneli fotowoltaicznych (tak zwanej instalacji PV), które przetwarzają energię słoneczną w energię elektryczną. Jest to wspaniała opcja, zarówno dla ochrony naszej planety i przeciwdziałania ociepleniu klimatu, jak również dla naszych portfeli. W związku jednak ze zmianami rządu i wprowadzeniu wspomnianych już wyżej limitów dla poszczególnych gospodarstw domowych, nasuwa się tutaj wiele pytań, a głównym z nich jest kwestia rozliczenia przedmiotowych limitów na prąd.

 

Net metering a net billing jako sposoby rozliczania energii

Dla mniej wtajemniczonych, w systemie net meteringu rozliczamy energię na podstawie porównania energii wyprodukowanej dzięki systemowi fotowoltaiki z energią przez nas zużytą (kWh wyprodukowana za kWh zużytą). Okresem rozliczeniowym jest tutaj okres roczny, przy czym nie da się oczywiście ukryć, że korzystniejszym półroczem dla odbiorcy, będzie sezon letni, w którym z racji częstszego występowania słonecznych dni, jest on w stanie wyprodukować zdecydowanie więcej energii.

Z kolei idea net billingu jest nową metodą rozliczania energii elektrycznej i dotyczy właścicieli, którzy swoje instalacje fotowoltaiczne założyli dopiero po 31.03.2022 r. Metodę tę można scharakteryzować jako rodzaj kupna i sprzedaży energii, gdyż jej wytwórca (prosument) jest zobowiązany do oddania po określonej cenie, wyprodukowanej samodzielnie nadwyżki energii, której aktualnie nie jest w stanie zużyć, a w przypadku, kiedy będzie potrzebował jej większej ilości, a instalacja nie będzie akurat w stanie pokryć aktualnego zapotrzebowania, znowu ją odkupuje.

Żeby proces ten mógł jednak sprawnie przebiegać, każdy właściciel paneli fotowoltaicznych (prosument) musi mieć założone konto, służące właśnie do dokonywania wszelkich rozliczeń energii. Konto jest prowadzone przez sprzedawcę energii elektrycznej.

limit 2000 kwh w net meteringu oraz billingu

Rozliczenie fotowoltaiki w net meteringu – limit kWh

Rządowa Tarcza Solidarnościowa wzbudziła wiele niepokoju i znaków zapytania wśród prosumentów. Okazuje się jednak, że w net meteringu, co z resztą potwierdziło Ministerstwo Klimatu i Środowiska, limit 2000 kWh będzie naliczany dopiero po wykorzystaniu całej energii  wyprodukowanej i oddanej do magazynu. Czyli bierzemy tutaj pod uwagę różnicę ilości energii pobranej z zakładu energetycznego oraz ilość energii wyprodukowanej przez instalację PV. Uwzględniając to, w sytuacji różnicy mniejszej niż 2000 kWh, bez problemu zmieścimy się w limicie.

Przyjmując zatem dla przykładu, czysto hipotetycznie, że właściciel instalacji fotowoltaicznej wyprodukował, po czym oddał do sieci 4000 kWh, a pobrał z sieci 5000 kWh, potrzebował jedynie 1000 kWh. Jako, że jego limit wynosi 2000 kWh, wciąż nie przekroczył przysługującej mu ilości.

 

Rozliczenie fotowoltaiki w net billingu – limit kWh

W przypadku net billingu, sytuacja wygląda o tyle inaczej, że prosument ”pozbywa się” wytworzonej nadwyżki energii. Jako, że w związku z tym, nie jest on już w jej posiadaniu, przy rozliczeniu energii i uwzględnianiu limitu 2000 kWH, bierze się pod uwagę dosłownie każdą kilowatogodzinę. Innymi słowy, każda kilowatogodzina pobrana z sieci, zawsze zmniejszy nam przysługujący limit, a niestety każda kilowatogodzina, którą oddamy do sieci, nie wpłynie pozytywnie na wzrost ilości limitu.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wskazuje tutaj jednak na duży przywilej wynikający z odsprzedaży nadwyżki energii do sieci po cenie rynkowej i kupnie jej później za 693 zł za kWh, gdyż maksymalnie tyle będzie mogła wynieść w 2023 r. najwyższa cena za energię elektryczną dla gospodarstw domowych (cena maksymalna).

Nie zmienia to jednak faktu, że najkorzystniejszą opcją byłoby tutaj posiadanie własnego magazynu energii, który pozwoli zgromadzić tę energię elektryczna, którą uda nam się wyprodukować samodzielnie, dzięki panelom fotowoltaicznym. Ich montaż nie jest kwestią skomplikowaną, a w przypadku wyprodukowania znacznej części energii elektrycznej, może okazać się naprawdę przydatny i przede wszystkim opłacalny finansowo.

 

Oszczędzanie energii

O oszczędzaniu energii mówi się od wielu lat. Dopóki jednak nie musieliśmy zmierzyć się z pandemią, skutkami rosyjskiej inwazji na Ukrainie oraz spowodowanej przez to wszechobecnej inflacji na całym świecie, mało kto przykładał do tego jakąś większą wagę. Ostatnie miesiące spowodowały jednak, że każdemu z nas zależy na jak największych oszczędnościach i cięciu kosztów. Nie inaczej jest z ostatecznym celem, który przyświecał rządzącym przy wprowadzeniu limitu energii.

Co ciekawe, wspomniana wyżej ustawa, zakłada również, że wszyscy odbiorcy energii elektrycznej, którzy w okresie od 01.10.2022 roku do 31.12.2023 roku, zużyją maksymalnie 90% energii zużytej w czasie od 01.10.2021 roku do 31.12.2022 roku, będą mogli otrzymać upust w wysokości 10%. Ulga ta uwzględni, zarówno koszty energii czynnej, jak również opłat dystrybucyjnych, które odbiorca uiścił w okresie od 01.10.2022 roku do 31.12.2023 roku.

Jak widzimy, na każdym kroku jesteśmy zapraszani do podjęcia wspólnych kroków, mających służyć oszczędzaniu energii.

 

Formalności związane z limitem 2000 kWh

W przypadku gospodarstw domowych, które zużywają rocznie mniej niż 2000 kWh sprawa wygląda jednoznacznie, bowiem nie jest wymagane składanie jakichkolwiek oświadczeń – limit zostanie naliczony automatycznie. Złożenie oświadczenia będzie już jednak wymagane w przypadku przekroczenia tego limitu.